Serialowy Harry Potter – bo najwyraźniej 7 książek i 8 filmów to za mało. Czyli co już wiemy o serialu o Harrym Potterze

Max (HBO) wchodzi w świat magii z rozmachem, nową obsadą i planem na 10 lat – a my już szykujemy różdżki i popcorn.

Stara książka z sylwetką czarodzieja na okładce – stylizowana grafika nawiązująca do magii i świata fantasy
  1. Wszystko, co (na razie) wiemy o nowym serialu „Harry Potter” od HBO
  2. Kiedy, gdzie, jak długo
  3. Kto za tym stoi
  4. Obsada, czyli kto zagra kogo (i czy to będą dzieciaki z TikToka)
  5. A Rowling?
  6. Hajs się zgadza
  7. Podsumowując z powagą
Wszystko, co (na razie) wiemy o nowym serialu „Harry Potter” od HBO

No więc dzieje się. Magia wraca – i to z przytupem. Po latach plotek, teorii i przerabiania tych samych scen na TikToku, Warner Bros. Discovery powiedziało oficjalne „tak”. Będzie serial o Harrym Potterze. Tak, serio. Nowy. Długi. Z nowymi twarzami. I jakimś cudem to nie brzmi jak świętokradztwo.

Zdjęcia startują latem 2025. Premiera? Koniec 2026 albo początek 2027 – zależy, jak bardzo wszechświat będzie wtedy współpracował. Kręcą w Leavesden, czyli tam, gdzie magia już była, więc vibe raczej się zgadza. HBO twierdzi, że projekt jest na 10 lat. Tak, dziesięć. Trochę jak relacja, z której nie wiadomo, jak wyjść – tylko tym razem jesteśmy za.

Każda książka dostanie swój sezon, bez cudowania z „Fantastycznymi Zwierzętami” (uff). Czyli: więcej treści, mniej dziwnych wątków, które nikt nie prosił, a i tak się pojawiły.

Kiedy, gdzie i jak długo

Showrunnerką została Francesca Gardiner (robiła m.in. „Sukcesję”, więc potrafi w dramę). Reżyserować będzie Mark Mylod – też z „Sukcesji”, czyli może być intensywnie. W ekipie scenarzystów m.in. osoby od „Killing Eve”, „Teenage Bounty Hunters” i „The Devil’s Hour”, więc mamy miks: trochę mroku, trochę absurdu, trochę chaosu. Czyli wszystko, czego potrzebujemy.

Efekty specjalne? Prawdopodobnie Framestore – ci od filmowego Pottera. Kostiumy ogarnia Holly Waddington, która ma Oscara za „Poor Things”, więc expecto fashionum.

Kto za tym stoi

Showrunnerką została Francesca Gardiner (robiła m.in. „Sukcesję”, więc potrafi w dramę). Reżyserować będzie Mark Mylod – też z „Sukcesji”, czyli może być intensywnie. W ekipie scenarzystów m.in. osoby od „Killing Eve”, „Teenage Bounty Hunters” i „The Devil’s Hour”, więc mamy miks: trochę mroku, trochę absurdu, trochę chaosu. Czyli wszystko, czego potrzebujemy.

Efekty specjalne? Prawdopodobnie Framestore – ci od filmowego Pottera. Kostiumy ogarnia Holly Waddington, która ma Oscara za „Poor Things”, więc expecto fashionum.

Czarny kapelusz czarodzieja leżący na otwartej księdze, w otoczeniu świec i eliksirów – magiczna scena w stylu fantasy
Obsada, czyli kto zagra kogo i czy to będą dzieciaki z TikToka

Castingi trwają, szukają dzieci 9–11 lat z UK i Irlandii. Zgłosiło się już ponad 32 tysiące młodych czarodziejów – czyli więcej, niż ludzi w moim mieście.

John Lithgow ma być Dumbledore’em (!), Nick Frost jako Hagrid (proszę, niech to się wydarzy), a Janet McTeer i Paapa Essiedu negocjują role McGonagall i Snape’a. Daniel, Emma i Rupert nie wracają. Jeszcze. Ale kto wie, może wpadną na piwo kremowe w finale.

A Rowling?

J.K. Rowling jest producentką wykonawczą. Co budzi emocje – i to nie tylko te z różdżki. HBO mówi, że chodzi o jakość, nie kontrowersje. Współpracuje z Warnerem przez swoje studio Brontë Film and TV i ponoć ma wpływ, ale nie taki jak dawniej.

Hajs się zgadza

Budżet to okolice „House of the Dragon”, czyli 200 milionów dolarów. Serial będzie na platformie Max (czyli nowy HBO Max), a także w klasycznej telewizji – dla tych, którzy wciąż mają pilota.

Podsumowując z powagą

Nowy „Harry Potter” od HBO to ogromny projekt, który może być totalnym hitem albo wielkim „meh”. Ale wszystko wskazuje na to, że to będzie czarodziejskie zamieszanie z potencjałem. Nowi aktorzy, więcej szczegółów z książek i nostalgiczny trip dla starych fanów. Czy to zadziała? Kto wie.

>PS. Każdy to już czytał, każdy to już oglądał, każdy mówi, że „wystarczy tej magii” – ale jak tylko ruszy pierwszy odcinek, to obstawiam, że nawet twój stary będzie ukradkiem zerkał zza gazety, udając, że sprawdza prognozę pogody. 

Źródła: Deadline (deadline.com), Warner Bros. Discovery (wbdpoland.pl)

Zdjęcia/Ilustracje: Freepik (freepik.com)

Autor: Julka

Subskrybuj
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Komentarze w treści
Zobacz wszystkie komentarze
Zapisz się i bądż na bieżąco

NEWSLETTER