MacBook Air M4 – więcej mocy, ten sam styl
Nowy MacBook Air M4 oferuje lepszą wydajność, nowe opcje wyświetlania i świeży kolor, ale czy to wystarczy, by zaskoczyć użytkowników?
[SPIS TREŚCI]
- Mocniejszy, ale czy odczuwalnie?
- Lepsza wielozadaniowość i wsparcie dla większej liczby ekranów
- Design i nowy kolor – detal czy kluczowa zmiana?
- Bateria – nadal mocny punkt
- Cena i dostępność
- Czy warto?
[BLOG POST]
Mocniejszy, ale czy odczuwalnie?
Czip M4 to największa zmiana, którą Apple podkreśla z dumą. Mowa o 10-rdzeniowym CPU i do 10-rdzeniowego GPU, co ma zapewniać nawet dwukrotnie wyższą wydajność względem modelu z M1. Dodatkowo, opcja rozbudowy pamięci do 32 GB RAM może zainteresować bardziej wymagających użytkowników. Ale czy dla przeciętnego użytkownika różnica będzie zauważalna? Prawdopodobnie nie, jeśli na co dzień korzysta z podstawowych aplikacji. Dla osób pracujących z montażem wideo czy grafiką skok mocy może być bardziej widoczny, ale w codziennych zadaniach – niekoniecznie.
Lepsza wielozadaniowość i wsparcie dla większej liczby ekranów
Apple w końcu dodało obsługę dwóch zewnętrznych ekranów, ale z pewnym haczykiem – działa to jedynie, gdy MacBook Air jest zamknięty. To drobna, choć istotna zmiana dla osób, które pracują w trybie stacjonarnym z większymi monitorami. Czy to game-changer? Nie do końca, ale miło, że Apple powoli eliminuje swoje własne ograniczenia.
Design i nowy kolor – detal czy kluczowa zmiana?
Obudowa MacBooka Air pozostaje minimalistyczna, smukła i charakterystyczna dla serii. Największą nowością jest wprowadzenie koloru błękitnego – subtelnego, pastelowego, który dodaje urządzeniu świeżości. Poza tym dostępne są również klasyczne warianty: północ, księżycowa poświata i srebrny. Dla estetów to ciekawa odmiana, ale dla wielu użytkowników kolor pozostanie kwestią drugorzędną.
Bateria – nadal mocny punkt
Apple utrzymuje wysokie standardy, jeśli chodzi o czas pracy na baterii – do 18 godzin. To wciąż imponujący wynik, który sprawia, że MacBook Air pozostaje jednym z najlepszych ultrabooków pod tym względem. Brak większych zmian? W tym przypadku to raczej zaleta niż wada.
Cena i dostępność
MacBook Air M4 jest dostępny w przedsprzedaży od 5 marca, a do sklepów trafi 12 marca. Ceny? Startują od 4999 zł za model 13-calowy i 5999 zł za model 15-calowy. Nie są to kwoty szokujące, jak na standardy Apple, ale czy usprawiedliwiają upgrade z wersji M3? To już bardziej wątpliwe.
Czy warto?
Nowy MacBook Air to udana ewolucja, ale bez rewolucji. Jeśli masz model z M1 – różnica w wydajności może być wystarczająca, by rozważyć przesiadkę. Jeśli jednak posiadasz wersję z M3, zmiany są na tyle kosmetyczne, że trudno mówić o konieczności wymiany sprzętu.
Wciąż mamy do czynienia z jednym z najlepszych ultrabooków na rynku, ale jeśli czekałeś na coś naprawdę przełomowego, Apple tym razem postawiło na bezpieczne ulepszenia zamiast odważnych innowacji.
